
Frajdowicze! Byliście już na plaży? Pamiętacie może zeszły tydzień? Zaczął się bardzo dobrze, temperatura podskoczyła i można było ruszyć uprawiać plażing na piasingu. Nam czas wypełniła wizyta we wspomnianym na blogu Parku Linowym i Teatrze Miniatura. Plaża na nas czekała. Pod koniec tygodnia uznałyśmy, że najwyższy czas się poopalać i … zepsuła się pogoda. Piątek, piąteczek, piątunio tydzień temu był słoneczny, ale dość wietrzny, co skutecznie przegoniło z pasa nadbrzeżnego wielu miłośników tego letniego „sportu”. My postanowiłyśmy wytrwać w postanowieniu i to okazało się strzałem w dziesiątkę.
Tuż przed południem, około 11.00 spakowałyśmy najpotrzebniejsze gadżety plażowe, suchy prowiant i wyprawkę dla najmłodszej (pieluchy, wodę, kanapki, kapelusz, kocyk, ubrania na zmianę) i w Gdyni Dąbrowie wsiadłyśmy w trolejbus linii 31. Nim właśnie udałyśmy się do Sopotu.
Jako, że akcja Podróż za 2 uśmiechy trwa w najlepsze, ja założyłam koszulkę Frajdową, w której dałam się sfotografować. (Was gorąco zachęcam do włączenia się do akcji).
Wysiadając przy Monciaku leniwie ruszyłyśmy w stronę plaży. A że przy molo trwała impreza plenerowa, na plażę dot...