VOUCHER SPACERUJ Z FRAJDĄ
Home Menu
TREFLIKOWY KONKURS
napisano: 08 grudnia 2016
kategoria: Cekinada
TREFLIKOWY KONKURS
    Frajdowicze kochani. Miesiąc temu na blogu we wpisie KOLOROWY ŚWIAT TREFLIKÓW obiecałam Wam konkurs, więc jest. Konkurs został zorganizowany we współpracy ze Studiem Trefl. Przyjemnie mi ogłosić, że mogę nagrodzić Was świątecznym zestawem treflikowym, w skład którego wchodzi: 5 kartek świątecznych, płyta z muzyką z bajki Rodzina Treflików oraz treflikowe naklejki. Jeszcze przyjemniej jest mi Was poinformować, że 10 zestawów zostanie rozesłanych do 10 moich najwierniejszych czytelników, którzy niemalże od poczatku trwania Frajdy wspierają blog poprzez swoją aktywność: komentując wpisy, działania, uczestnicząc w zorganizowanych przeze mnie akcjach. Pozostałe 5 zestawów zostanie rozesłanych do tych osób, które jako pierwsze na adres mailowy info@frajdanadmorzem.pl nadeślą oryginalne życzenia dla Rodziny Treflików. Szczegóły znajdziecie poniżej.    ZASADY   Konkurs dla wszystkich Frajdowiczów - czytelników bloga Frajda nad morzem. Konkurs powstał we współpracy ze Studiem Trefl, twórcą bajki Rodzina Treflików W konkursie zostanie rozesłanych 15 świątecznych zestawów - w z...
WIEDEŃ Z DZIECKIEM W 7 ODSŁONACH - CZ. II
napisano: 06 grudnia 2016
kategoria: Jadę w świat
WIEDEŃ Z DZIECKIEM W 7 ODSŁONACH - CZ. II
    Wiedeń. Sisi, Mozart, Habsburgowie. Piękno, elegancja, niezwykłe muzea, muzyka, pyszna kawa i wspaniałe kawiarnie. Takie mamy pierwsze skojarzenia. Miasto idealne na kilkudniowy wypad z dziećmi, nawet tymi najmłodszymi. Zapowiadam jednak, że tytuł może być mylący, bo Wiedeń z dzieckiem wcale nie oznacza, że wędrowaliśmy tylko i wyłącznie po okolicznych placach zabaw. Wręcz przeciwnie. Zresztą sami się przekonajcie. Zapraszam do lektury.   Po pierwszej odsłonie pod hasłem KILKA PRAKTYCZNYCH PORAD zapraszam Was na kolejną część wiedeńskiej przygody.   ODSŁONA DRUGA: ŚLADAMI HABSBURGÓW   To był nasz główny cel. Zwiedzić Wiedeń śladami wielkich panujących. Rozkochani w Sisi i Franciszku Józefie marzyliśmy, by zobaczyć pałace, komnaty, ogrody. Wszystko po to, by obraz jaki mieliśmy w głowach skonfrontować z rzeczywistością. Szybko przekonaliśmy się, że ta była nieco odmienna od tego o czym do tej pory wiedzieliśmy, czy może bardziej wyobrażaliśmy. Przekonywać się o tym zaczęliśmy już czytając biografię Cesarzowej Elżbiety w drodze do miasta. Czytaj TU i TU. Ale Wiedeń to nie tylko Sisi i Franciszek Józef. To Maria Teresa, jej syn Józef II  ...
WIEDEŃ Z DZIECKIEM W 7 ODSŁONACH - CZ. I
napisano: 01 grudnia 2016
kategoria: Jadę w świat
WIEDEŃ Z DZIECKIEM W 7 ODSŁONACH - CZ. I
    Wiedeń. Sisi, Mozart, Habsburgowie. Piękno, elegancja, niezwykłe muzea, muzyka, pyszna kawa i wspaniałe kawiarnie. Takie mamy pierwsze skojarzenia. Miasto idealne na kilkudniowy wypad z dziećmi, nawet tymi najmłodszymi. Zapowiadam jednak, że tytuł może być mylący, bo Wiedeń z dzieckiem wcale nie oznacza, że wędrowaliśmy tylko i wyłącznie po okolicznych placach zabaw. Wręcz przeciwnie. Zresztą sami się przekonajcie. Zapraszam do lektury.   Wpis okazał się być baaardzo długi, dlatego postanowiłam go podzielić na kolejne odsłony. Oto pierwsza z nich:   ODSŁONA PIERWSZA - KILKA PRAKTYCZNYCH PORAD   DOBRZE SIĘ PRZYGOTUJ   W Wiedniu spędziliśmy w sierpniu 2015 roku całą naszą piątką (Mama, Tata i dzieciaki w wieku 9,  8 i 2,5 roku) cztery dni. Z pewnością za krótko, by dobrze poznać miasto, na tyle jednak długo, by się w nim rozkochać na dobre, a potem marzyć, by tam jeszcze wrócić.  Każdy nasz wiedeński dzień przeżywaliśmy bardzo intensywnie. Zupełnie niechcący pobiliśmy także nasz rekord dziennego wędrowania. To 13 godzin na nogach. Nawet nie wiem, jak udało się nam tego dokonać. Tak jednak faktycznie było. Nie pamiętam też nawet, by którekolwie...
W KOLOROWYM ŚWIECIE TREFLIKÓW
napisano: 02 listopada 2016
kategoria: Autobusem po Trójmieście
W KOLOROWYM ŚWIECIE TREFLIKÓW
    Nie wiem, czy Gdynia przestanie mnie kiedyś zadziwiać. To, że odbywa się tu, uwielbiany zresztą przeze mnie, festiwal filmowy, wie każdy. Ale że właśnie w Gdyni, tuż pod nosem znajduje się w pełni profesjonalne Studio, w którym w całości powstaje zabawny, barwny, wartościowy, roztańczony i rozśpiewany, bezpieczny, po prostu świetny serial animowany dla dzieci, to o tym wie wciąż niewiele osób. Czas to zmienić. Bo tym co dobre trzeba się chwalić i dużo o tym mówić.    Nie jest łatwo być rodzicem. Pewnie nigdy nie było i każde pokolenie tak mówi. Myślę jednak, że też każde pokolenie boryka się z innymi problemami. Czy teraz są one większe, gorsze? Nie. Po prostu inne. Innej natury, innego wymiaru. Wg mnie dziś jednym z problemów jest nadmiar. Nadmiar wszystkiego w każdej dziedzinie życia. Chcemy być jak najlepszymi rodzicami, wspierać dziecko tak, by jak najlepiej się rozwijało. Czytamy więc, pytamy, zgłębiamy wiedzę, poszukujemy, ale w gąszczu informacji możemy się łatwo pogubić. Jesteśmy bombardowani z każdej strony masą dobrych rad, stosem literatury, teorii, mediów, artykułów i warsztatów. Nie jest łatwo znaleźć to co naprawdę sł...
Gra miejska KAPSUŁA CZASU
napisano: 25 października 2016
kategoria: Autobusem po Trójmieście
Gra miejska KAPSUŁA CZASU
    Taniec i śpiew na jednej ze scen Teatru Muzycznego, sadzenie krzewów, partyjka pokera w Sądzie Rejonowym, budowanie nowych połączeń kolejowych z klocków gdzieś na terenie gdyńskiego dworca i składanie zwierzaków w całość pod okiem rzeźników w pokrwawionych fartuchach tuż przy Halach Targowych. A przy tym całkiem niezła pogoda, wiele kilometrów pokonanych pieszo i ogrom dobrej zabawy. Scenariusz na intrygujący film przygodowy? Nie. To tylko gra miejska. Ale za to niebanalna, z pomysłem, świetnie zorganizowana. To była dopiero prawdziwa FRAJDA nad morzem.      Kilkanaście dni temu przemknęła mi gdzieś na FB informacja o planowanej grze miejskiej z okazji 90 urodzin Gdyni pod hasłem Kapsuła Czasu. To był moment. Pomyślałam: Czemu nie? Odkąd wróciliśmy z wakacyjnej podróży wpadliśmy od razu w taki wir pracy i obowiązków szkolnych, że warto byłoby znów zrobić razem coś szalonego. W piątkę. Niewiele się zastanawiając zapisałam nas, a jako nazwę drużyny podałam: Frajdowicze znad morza.    Nadszedł wyczekiwany weekend.Od pierwszych chwil mijał bardzo aktywnie. W piątek spontanicznie umówiona rozgrywka tenisowa i inne zajęcia ...
JESIENNY RELAKS DLA MAM - ZAJRZYJ CO TO
napisano: 06 października 2016
kategoria: Za górami za lasami
JESIENNY RELAKS DLA MAM - ZAJRZYJ CO TO
  DROGIE MAMY FRAJDOWICZKI!   Jesień przyszła na dobre. Liście nabierają kolorów, zawiało, zrobiło się mokro i ponuro. Nie wiem jak Wy, ale ja bym tylko jadła i spała. Energii mam chyba troszkę mniej, niż bym chciała. I gdy tylko się ściemnia mam ochotę wejść pod koc, a właściwie to nawet od razu pod ciepłą kołdrę, pić gorącą herbatę z imbirem, poczytać i ...iść spać. No ale czy tylko tak mają wyglądać najbliższe miesiące? Praca, dom, dzieci, obowiązki i szlafrok? A gdyby tak zrobić coś tylko dla siebie, wyrwać się z przytulnego gniazda do...wcale nie mniej przytulnego miejsca? Przy tym spotkać miłych ludzi, cieszyć oko urokami kaszubskiej przyrody, nie słyszeć pisków rozrabiających ukochanych szkodników i ... podszkolić swój angielski? Brzmi zachęcająco? Bo jest to zachęcające! Drogie Mamy! Macie szansę wyskoczyć na weekend z angielskim dla dorosłych organizowany przez American School by Margot. Są jeszcze wolne miejsca! Kto chętny? Oto szczegóły:   KIEDY: 28.10 - 30.10 GDZIE: Lakeside, Brodnica Dolna, pod Ostrzycami    Podczas weekendu mówimy po angielsku, rozpoczynamy w piątek po południu, kończymy w niedzielę po południu.  Zajęcia od...
1234567891011121314151617181920
...