
Za oknem coraz zimniej, coraz ciemniej, coraz bardziej ponuro. Do świąt Bożego Narodzenia jeszcze trochę czasu, trzeba więc sobie jakoś kolorować życie. Nie macie pomysłu jak to zrobić? No to coś Wam podpowiem. Wpadnijcie z dzieckiem na klocki do Gdynia InfoBox. I nie tylko na klocki. Także na pogawędkę i po książkę do księgarni Chimera, po pyszne drożdżówki do Chwila Moment, po bilet na spektakl dla dzieci do CultureBoxu i po piękny widok na Panoramium. I pomyśleć, że to wszystko w 65 kontenerach.
Gdynia InfoBox dla mnie i dla moich dzieci na dobre już wpisał się w miejski krajobraz gdyński i trudno nam sobie wyobrazić miasto bez niego. Jesteśmy tam bardzo często. To, że znajduje się w samym sercu Gdyni i to w dodatku przy przystanku trolejbusowym sprawia, że albo jest on naszym początkiem lub końcem wycieczki, albo wpadamy tam w trakcie szalonego pędu po różne inne sprawunki. Lubimy tam wejść, przysiąść, odpocząć, pobawić się klockami, obejrzeć podświetlaną makietę miasta Gdyni, zobaczyć co nowego w gdyńskich inwestycjach. Czasem zaglądamy na piętro, by obejrzeć kolejną wystawę zdjęć czy rysunków albo uczestniczymy w warsztatach. O wszelkich miejskich nowinkach informują także Paweł, Mar...